Pożegnanie wolontariuszy

Chyba nikt nie lubi kiedy coś co było dla niego fajne, miłe, pomocne, przyjemne i przyjazne, tak nagle i szybko się kończy. Również dla nas nadszedł taki dzień, aby po roku pożegnać się z naszymi wolontariuszami. Przez ten rok poznaliśmy 3 wspaniałe osoby i tym samym 3 niezwykle interesujące kraje. Jula, Ines i Semih na długo zapadną w naszej pamięci. Zdążyliśmy się do nich przywiązać, przyzwyczaić, zawiązały się przyjaźnie. Jednakże i oni tęsknią za swoimi domami.
Chcieliśmy aby czuli się u nas jak najlepiej i chyba tak było, a świadczyć o tym mogą łzy które pojawił się w oczach. Mamy nadzieję że dobrze zapamiętają nasz Dom, naszych podopiecznych i bardzo dobrą, miłą i sympatyczną atmosferę która towarzyszy nam przez cały czas.
Żeby o nas nie zapomnieli, przygotowaliśmy dla każdego z nich drobne upominki, ostatniego dnia ugościliśmy ich przepysznym ciastem przygotowanym specjalnie dla nich przez naszych uczestników. Radosław Radaszewski z zespołu The Best Dance zaśpiewał kilka piosenek ze specjalną dedykacją dla naszych wolontariuszy.
Zapytaliśmy i ich plany marzenia – u wszystkich bardzo ambitne, tym bardziej mamy nadzieję że wszystkie uda się spełnić i zrealizować. Bardzo serdecznie za wszystko dziękujemy i życzymy Wam powodzenia oraz wszystkiego co najlepsze.